1K views, 20 likes, 0 loves, 0 comments, 10 shares, Facebook Watch Videos from Kariéra v innogy: Tak jak užíváte volna a poslední dny tohoto roku? Podívejte se, jak šetřit energii 🤜 V innogy masivně investujeme do rozvoje tuzemské elektromobility. Naše veřejná nabíjecí síť pro elektromobily v loňském roce rozrostla o čtyři desítky nových nabíječek po celém Česku a jejich celkový počet už překročil stovku. GPS: 49.2292119, 17.6691400. E: info@innogy.cz. T: 800 11 33 55. Omlouváme se, ale objednávání schůzek je dočasně mimo provoz. Otevřeno ale máme. Doporučujeme použít portál innosvět. Objednat schůzku v pobočce. Zrušit domluvenou schůzku. innogy SE ist eines der führenden europäischen Energieunternehmen mit etwa 23 Millionen Strom- und Opernplatz 1, 45128 Essen Garantovaná cenová nabídka na kratší období – 12 měsíců. Pro ty, kteří se nechtějí vázat příliš dlouho, ale stále hledají cenovou stabilitu. O dodavateli innogy. Společnost innogy patří do německého koncernu, který představuje jednoho z největších hráčů na energetickém trhu v Evropě. Dříve jste firmu mohli znát pod názvem RWE, v roce 2016 se přejmenovala právě na innogy. V České republice působí od roku 2002 a stala se jedničkou na trhu zemního plynu. Důležité kontakty. CNG helpline. +420 267 973 973. CNG provozní dispečink. +420 267 972 070. E cng@innogy.cz. 3uaw5f6. Startuje innogy GO!, czyli prawdziwe auta na minuty, bez opłaty za kilometr. Można jeździć bus-pasem! Sprawdzamy ceny i warunkiTrzeba było współpracy banku, firmy energetycznej i dużego koncernu samochodowego żeby na ulicę Warszawy mogło wyjechać 500 samochodów elektrycznych do wypożyczenia na minuty. innogy GO! to pierwsza taka usługa w Stolicy, bo do tej pory – w carsharingu u konkurencji – płaciliśmy oddzielnie za minutę i za przejechane kilometry. Jest prościej, ale czy jest taniej? Ostatnio nie ma miesiąca by w Warszawie nie startowała jakaś nowa usługa współdzielenia. W ubiegłym roku nie miałem w telefonie żadnej apki „sharingowej” – dziś mam już sześć, a od mozaiki ikonek na pulpicie telefonu może się zakręcić w głowie. Jak tak dalej pójdzie, w telefonie zabraknie miejsca i trzeba będzie przymierzyć sie do również:Święty spokój kierowcy w dobie wysokiej inflacji? Bezcenny. Jak można (spróbować) ograniczyć koszty eksploatacji samochodu? I ile to kosztuje? [NOWOCZEŚNI MOBILNI]Jest plan na wakacje za granicą? Jest też problem: wysokie ceny i słaby złoty. Dwa sposoby, by nie dać się złapać w sidła kursowe [MOŻNA SPRYTNIEJ]Cyberbezpieczeństwo w bankach: technologie przyszłości. Jak zmieni się świat bankowości? [BANK NOWOŚCI]W ciągu ostatnich dwóch lat pojawiły się trzy aplikacje samochodowe (4Mobility, TrafiCar, Panek), a w ciągu ostatniego roku: dwie aplikacje do korzystania ze skuterów (JedenŚlad, Binkee, jest też Scroot z nieco większymi pjkazdami), dwie do elektrycznych hulajnóg (Hive, Lime). Cykliści mają jeszcze aplikacje rowerowe – Veturilo i ACROBike. Gdy dołożymy do tego Ubera, Bolta, czy MyTaxi, że o apkach biletowych nie wspomnę, to robi się tłoczno. Do tego grona dołącza właśnie w Warszawie carsharing samochodów napędzanych nie etyliną (jak w Traficarze), nie hybrydowo (jak w Panku), ale elektronami pod marką innogy GO! Wykrzyknik tylko po części oddaje stan moich emocji – to część nazwy własnej owej usługi. Ale podniecenie w tym przypadku jest uzasadnione – to pierwsza usługa najmu samochodów nie tylko w 100% „elektryczna”, ale pierwsza w Warszawie rozliczana tylko za czas jazdy, a nie za kilometry. Do tego stworzona przy współpracy z BMW i ING Bankiem Śląskim (do roli banku jeszcze wrócimy).W ręce Warszawiaków trafia 500 egzemplarzy 100% elektrycznych BMWi3. To ogromna liczba – tyle mniej więcej sprzedaje się samochodów elektrycznych w Polsce w ciągu roku! Ile to kosztuje? Czy ten mariaż bankowo-motoryzacyjno-energetyczny stworzył jakąś wartość dodaną dla klientów? A może spowodował obniżkę cen przejażdżek na minuty? Czytaj też: Wielka bitwa elektrycznych hulajnóg? Na ulice wjeżdża Hive, a wkrótce wjedzie CityBee. Na horyzoncie majaczy… wspólna apka do sharinguCzytaj też: Ruszył Uber Black! Czy przewóz osób może być premium? Ceny wyższe niż w najdroższych taksówkach. A co dają w zamian?Czytaj też: Taksówkarze protestują, chcą żeby było tak, jak dawniej. Ale z XXI wiekiem nie wygrają. Co czeka branżę taksówkową?Czytaj też: Apka z abonamentem, który jest „biletem” na rower, komunikację miejską, auta na minuty i… taksówki. To już działa i zwiastuje rewolucję!Czy samochód elektryczny będzie czekał naładowany?Tym samym Warszawa doczekała się jednego z największych w Europie po Madrycie i Stuttgarcie (ale to o połowę mniejsze miasto) systemu elektrycznych aut na minuty. Jak to działa?Od strony technicznej prochu się nie wymyśli – tak jak w przypadku konkurencji, po ściągnięciu aplikacji pokazuje się mapka z zaznaczonymi pojazdami. Wybieramy najbliższy, rezerwujemy, podchodzimy i przy pomocy telefonu otwieramy. Jeśli korzystaliśmy już z aut na minuty, nie będziemy mieć żadnego problemu z obsługą Innogy GO!Aplikacja pod względem szybkości i płynności działania dorównuje TrafiiCar i na głowę bije Panka, który notorycznie mi się zawiesza, albo traci połączenie z jest mnóstwo – najbliższy znalazłem w odległości 5 minut spacerem. Stylistka wnętrza i liczba guzików jest nieco przytłaczająca i trudno powiedzieć żeby była intuicyjna, ale to może kwestia przyzwyczajenia. Wrażenie z jazdy są jak najlepsze, a skradzione spojrzenia przechodniów że to auta elektryczne, to nie będą podpięte na stałe do żadnej ładowarki – odbierać i parkować auto możemy w dowolnym miejscu (o ile znajduje się w granicach strefy działania usługi). Warto o tym przypomnieć, bo na inauguracyjnej konferencji podały pytania niedowiarków, czy to aby w ogóle możliwe i opłacalne, że przy niewielkim zasięgu samochodów – bateria starcza na mniej więcej 180 km jazdy – samochody będzie można zostawiać gdziekolwiek, tak jak spalinowe odpowiedniki, bez przypięcia do źródła będzie można podładować samemu w jednej z 40 ogólnodostępnych, darmowych ładowarek. Oprócz tego operator systemu wyśle swoje brygady, które będą dbać o to, by samochody były zawsze naładowane i gotowe do drogi. Posłuży do tego dodatkowych 30 superwydajnych słupków ładujących (niedostępnych dla postronnych).Czytaj też: Oni „załatwią” car-sharing? Scroot, Blinkee i JedenŚlad, czyli skutery opanowują WarszawęCzytaj więcej: Furgonetki na minuty zalewają polskie miasta. Ekstrawagancja czy niezbędna konieczność?Kilometrówki są passe? Prawdziwe auto na minuty!Cennik w elektrycznym carsharingu wygląda zupełnie inaczej niż w przypadku konkurencji. Płaci się tylko za minuty, a nie za przejechane kilometry, czyli łatwiej oszacować koszt przejazdu – wynosi on 1,19 zł za minutę. A jeśli chcemy spróbować dynamicznej jazdy – zapłacimy 1,49 zł za minutę jazdy modelem z dopiskiem „S” (jak sport). Jak te ceny mają się do propozycji konkurencji? W wartościach bezwzględnych wychodzi drożej. Najtańszy carsharing w wydaniu firmy Panek, czyli podróż malutką Toyotą Yaris, kosztuje 50 groszy za minutę plus 65 groszy za kilometr. Weźmy trasę spod okolic Arkadii w pobliże Galerii Mokotów (10 km) i porównajmy koszty we wszystkich firmach carsharingowych. Czas minimalny przejazdu ustaliliśmy na podstawie Google Maps, maksymalny zaś z własnego doświadczenia. W zestawieniu uwzględniliśmy ten sam model elektrycznego BMW, który jest we flocie firmy godzinami szczytu 20 minut/10 km4Mobility – BMW i3 – 26 zł4Mobility – BMW3 – 24 złinnogyGo – 23,8 złTraficar – 18 złPanek – 16,5 złW godzinach szczytu 40 minut/10 km4Mobility – BMW i3 – 52 zł innogyGo – 47,6 zł4Mobility – BMW3 – 39 złTraficar – 28 złPanek – 26,5 złWidać, że elektryczny carsharing plasuje się raczej w górnych widełkach dostępnych w Warszawie usług aut na minuty i że lepiej nim jeździć w czasie, gdy nie ma zatorów. Chociaż z drugiej strony skoro to auto elektryczne, to możemy bezkarnie i zgodnie z prawem wjeżdżać na buspasy, więc nie tracimy cennych minut na stanie w korkach i możemy wyprzedzić kierowców z innych firm, którzy dopłacają za minuty carsharing „elektryków” jest cenowo porównywalny, a nawet nieco tańszy niż wrocławski (tam ta nowinka działa już od pewnego czasu!). Po ostatniej, marcowej podwyżce cen Vozilla, która oferuje wyłącznie samochody elektryczne (ale tańsze Nissany Leaf) bierze 1,1 zł za minutę jazdy po centrum Wrocławia i 1,3 zł po peryferiach. Cena ustalana jest na końcu, w zależności od tego, jak daleko od śródmieścia zostawimy „nałapać ryb” do swojego akwarium innogy GO! zachęca pierwszą 15-minutową przejażdżką za 1 grosz. Zapewne skusi się wiele osób, które będą chciały przetestować legendarne, elektryczne przyspieszenie – dla nich będzie to pierwszy kontakt z też: Podsumowuję mój rok z car-sharingiem. Czy da się już zrezygnować z własnego auta na rzecz samochodów na minuty?Czytaj też: Czy samochody na prąd mają sens dla konsumentów?Skoro jest elektryczny samochód, to może w zestawie powinna być i elektryczna hulajnoga?BMWi3 kosztuje ok. zł, czyli tyle, ile dwie hybrydowe Toyoty Yaris. Mimo to cena za wynajem nie jest dwa razy wyższa. Jak to możliwe? Ktoś za to musiał dopłacić ;-). W tym przypadku do warszawskiego systemu aut na minuty dołożył się bank ING, który mocno wspiera ekologię – ta grupa finansowa nie inwestuje i nie finansuje projektów około-węglowych. Do tego bank leasinguje superwydajne stacje ładowania aut elektrycznych. W ilu procentach samochód innogy GO! jest wspierany przez ING? Tego bank nie mi brakuje? Raczej czego mam za dużo – wspomnianych na początku aplikacji do poruszania się po mieście – od tych, przy pomocy, których kupuje bilety, po transport – elektryczne hulajnogi, skutery, samochody i dostawczaki. Czekam aż w końcu ktoś pogodzi wodę z ogniem i stworzy jakiś agregat, podobne powstają już w Skandynawii. U nas pierwszy na linii startu ustawia się platforma Free Now, która zastąpi MyTaxi (odpowiadają za nią koncerny Daimler i BMW).źródło zdjęcia: mat. prasowe #41 Również jestem posiadaczem i3 po INNOGY - zakup w autoroli. Auto ma 2 kropki i ryse 3 cm na rancie felgi. Opony zimowe zjechane. Srodek idealny. Bateria 29,6 kw. Zasieg 190 przy klimie i cisnieciu do spodu. srednio 215 km zasiegu, max 275 bez klimy, jazda 50-80 km/h. #42 Przejechałem już 4 tys. km w 2 miesiące. Ładuję codziennie w domu. Czasami podłączam się pod darmową ładowarkę na mieście. Przez ten czas dwa razy pojawił się problem, że domowe evse pokazywało błąd i nie chciało rozpocząć ładowania. Po kilku krotnym otwarciu i zamknięciu auta rozpoczął ładowanie. Poza tym żadnych problemów i frajda z jazdy. #43 Przejechałem już 4 tys. km w 2 miesiące. Ładuję codziennie w domu. Czasami podłączam się pod darmową ładowarkę na mieście. Przez ten czas dwa razy pojawił się problem, że domowe evse pokazywało błąd i nie chciało rozpocząć ładowania. Po kilku krotnym otwarciu i zamknięciu auta rozpoczął ładowanie. Poza tym żadnych problemów i frajda z jazdy. Fakt frajda z jazdy jest niesamowita. Najlepsze jest to że - nie jeździłem nigdy elektrykiem, nie miałem w planach kupować elektryka bo miałem nowego mocnego diesla( jednak jest słaby patrzac na i3). Zakup zrodził się z checi posiadania gadżetu i nic wiecej, który jak sie okazało sprawdza sie jako auto na co dzień Staje sie pomału fanem elektryków i cieżko bedzie do spalinówki wrócić. Robie dziennie średnio 40-60 km i bateria 29,6 w cale nie jest taka mała do normlanej jazdy. Ładuje co 3 dni średnio ładowaka 11 kw albo w domu albo w firmie. Wczesniej tankowałem diesla co 600 km i obecnie dla mnie łatwiej jest sie wpiąć kablem 3x częsciej na te 3 godziny niż jechac tankować auto na stacje. A i co najważniejsze jak ktoś chce ładować auto z gniazda 2,3kw 230v to lepiej niech zapomni o elektryku. Ładowanie 14 godzin takiej baterii to dramat. Trzeba planować ładowanie, kilometry i nie da sie jechać kiedy sie chce i gdzie sie chce. ( chyba że wie że robi dziennie max 10 km i wie że więcej nie zrobi) #44 Przez ten czas dwa razy pojawił się problem, że domowe evse pokazywało błąd i nie chciało rozpocząć ładowania. Po kilku krotnym otwarciu i zamknięciu auta rozpoczął ładowanie. Poza tym żadnych problemów i frajda z jazdy. Też mam i3 z Innogy, ale od razu zaktualizowałem w serwisie sterowniki, które były bardzo stare. Nie wiem czy to dlatego, ale nie mam takiego problemu. #45 A pytanie mam czy działa wam aplikacja BMW ??? bo mi wyskakuje bład - " auto flotowe..... nie można połaczyc" udało wam sie podpiać aplikacje? i czy da jeżdzić bez kluczyka na samek aplikacji ? #46 A i co najważniejsze jak ktoś chce ładować auto z gniazda 2,3kw 230v to lepiej niech zapomni o elektryku. Ładowanie 14 godzin takiej baterii to dramat. Trzeba planować ładowanie, kilometry i nie da sie jechać kiedy sie chce i gdzie sie chce. ( chyba że wie że robi dziennie max 10 km i wie że więcej nie zrobi) Też tak kiedyś myślałem i chciałem koniecznie montować złącze 3 fazowe w garażu po zakupie TM3LR, ale okazuje się, że ładowanie 3kW ze zwykłego gniazdka spokojnie wystarczy na zwykłe używanie auta pod Warszawą. Jeśli jeździsz dziennie tak jak sam napisałeś 50km, to potrzebujesz doładowywać 7-10 kWh na dzień, a to oznacza około 3 godzin ładowania. Zatem spokojnie naładowałbyś tyle co potrzebujesz przez noc raz na 3 dni tak jak teraz Inna sprawa, to straty przy takim ładowaniu - podobno są trochę większe niż przy 11kW ale to już inny temat i nie przesadzajmy - jak stracisz na takim ładowaniu 1kWh to nie będzie chyba tragedii. Nawet przy 2,3kW w 14 godzin naładujesz taką baterię od zera do pełna, więc chyba nie ma dramatu. Podsumowując - nawet jeśli masz dostęp jedynie do zwykłego gniazdka (nawet 2,3kW), to spokojnie można używać elektryka codziennie ładować tylko w nocy albo pracy (8h) i przejeżdżać ~100 km. Obwoźnym sprzedawcom / taksówkarzom, może nie wystarczy ale dla 95% społeczeństwa będzie ok. #47 A pytanie mam czy działa wam aplikacja BMW ??? bo mi wyskakuje bład - " auto flotowe..... nie można połaczyc" udało wam sie podpiać aplikacje? i czy da jeżdzić bez kluczyka na samek aplikacji ? Wystarczy że zadzwonisz do infolinii BMW Connected a oni podadzą Ci maila na którego będziesz musiał wysłać kopię dowodu rejestracyjnego i potem będziesz mógł się połączyć. #48 Aplikacja działa, mozna otwieraca zamykać, właczac klime - ale nie można jej wyłaczyć Innogy korzystało ze zdalnego otwierania i odpalania samochódu bez użycia kluczyka - wiec tez bym tak chciał. BMW twierdzi ze z aplikacji my BMW nie da sie tego zrobić w tym samochodzie bo stara wersja. Udało sie komuś właczyć taka funkcje ? czy innogy miała jakas zewnatrzna dedykowana aplikacje do bmw?? #49 Aplikacja działa, mozna otwieraca zamykać, właczac klime - ale nie można jej wyłaczyć Innogy korzystało ze zdalnego otwierania i odpalania samochódu bez użycia kluczyka - wiec tez bym tak chciał. BMW twierdzi ze z aplikacji my BMW nie da sie tego zrobić w tym samochodzie bo stara wersja. Udało sie komuś właczyć taka funkcje ? czy innogy miała jakas zewnatrzna dedykowana aplikacje do bmw?? Moze zwyczajnie kluczyk byl schowany gdzies w aucie ? #50 Jedno szybkie pytanie. Czy WallBox Tesli naładuje takie sympatyczne i3 ? #52 Kolejna ciekawostka. Spalanie na komputerze mam kw. Przejechałem 172 km. Wpiałem ładowanie i na max weszło kw. Czyli na 100 poszło kw. Więc ok 10 % prądu trzeba doliczyć na straty ładowarki. Dokładnie to samo można na internecie wyczytać, więc licząc i podajac spalanie trzeba za każdym razem do doliczyć ukryte 10 % #53 Ten pakiet serwisowy który jest dodatkowo wykupiony obejmuje niestety tylko przeglądy okresowe, wykonywane co 2 lata. Nie obejmuje żadnych napraw. Aktualizacja oprogramowania dużo kosztowała? Zmienia w ogóle coś ta aktualizacja. Pytałem w serwisie to dla mojego nr VIN nie było żadnej akcji serwisowej do darmowej aktualizacji. #54 Jeszvze jak mialem i3 zrobilem ta aktualizacje. Zmienili drobiazgi, odrobinke inne ikonki na ekranie. Najwazniejsze to zaczal dzialac orlen 100kW i Ionity. aktualizacja w serwisie w Warszawie przy prymasa zamknela sie w #55 Kupiłem ten zestaw Android Auto z Aliexpress do BMW i3. Zamontowałem. Generalnie podłączenie proste, ale zdjęcie tych wszystkich plastików do montażu problematyczne, jeden zaczep na progu się wyłamał, ale nic nie lata po złożeniu. Problemem jest upchnięcie tego modułu. Pod schowkiem się nie mieści, więc postawiłem go pionowo obok schowka, ale kable są mocno ugięte przy wtyczkach i może to stwarzać w przyszłości problemy. Co do działania to nie miałem nigdy samochodu z Android Auto i słabo to ogarniam. Na razie nie działa mi w ogóle dźwięk z telefonu. Autolink włącza się bezproblemowo i zawsze działa. Android Auto przy pierwszym uruchomieniu zawsze się włącza, ale jak przeskoczę na system BMW, albo Autolink to już kolejny raz nie chce się włączyć. Na razie próbowałem przez kabel, ale widzę że ten moduł próbuje się łączyć również przez Bluetooth i wifi z telefonem. Napisze do sprzedawcy te problemy, może coś pomogą. Więcej napiszę jak potestuje. Na razie produkt nie spełnia moich oczekiwań w stosunku do kwoty zakupu. #56 Kupiłem ten zestaw Android Auto z Aliexpress do BMW i3. Zamontowałem. Generalnie podłączenie proste, ale zdjęcie tych wszystkich plastików do montażu problematyczne, jeden zaczep na progu się wyłamał, ale nic nie lata po złożeniu. Problemem jest upchnięcie tego modułu. Pod schowkiem się nie mieści, więc postawiłem go pionowo obok schowka, ale kable są mocno ugięte przy wtyczkach i może to stwarzać w przyszłości problemy. Co do działania to nie miałem nigdy samochodu z Android Auto i słabo to ogarniam. Na razie nie działa mi w ogóle dźwięk z telefonu. Autolink włącza się bezproblemowo i zawsze działa. Android Auto przy pierwszym uruchomieniu zawsze się włącza, ale jak przeskoczę na system BMW, albo Autolink to już kolejny raz nie chce się włączyć. Na razie próbowałem przez kabel, ale widzę że ten moduł próbuje się łączyć również przez Bluetooth i wifi z telefonem. Napisze do sprzedawcy te problemy, może coś pomogą. Więcej napiszę jak potestuje. Na razie produkt nie spełnia moich oczekiwań w stosunku do kwoty zakupu. Dzięki za relacje, chyba jesteś pionierem więc jeżeli możesz to napisz później jak się sprawy potoczą. Jedyna w Polsce wypożyczalnia elektrycznych aut na minuty, innogy go!, kończy działalność w połowie marca. Samochody będą stopniowo wycofywane z ulic Warszawy. innogy go! ogłasza także partnerstwo na rzecz rozwoju elektromobilności z Traficar. Informacje o kłopotach innogy go! pojawiały się w mediach od kilku miesięcy. Teraz operator samochodów elektrycznych potwierdzi oficjalnie, że kończy swoją działalność w Polsce. Flota elektrycznych pojazdów ruszyła kwietniu 2019 roku przez firmę innogy Polska. Ideą projektu było promowanie ekologicznego transportu w ruchu miejskim oraz poszerzanie świadomości na temat elektromobilności i ekonomii współdzielenia. Start usługi był wyjątkowy – pierwszy raz w historii krajowego rynku motoryzacyjnego stworzono flotę o tak dużej liczbie samochodów elektrycznych – łącznie było to 500 aut BMW i3. To wydarzenie nie pozostało również bez wpływu na polską elektromobilność i jej rozwój. Podczas całego okresu funkcjonowania użytkownicy przejechali elektrycznymi BMW i3 ponad 7 mln kilometrów, dzięki czemu ograniczono emisję dwutlenku węgla o prawie 1000 ton. W usłudze zarejestrowało się ponad 100 000 osób. Wzrost zainteresowania e-mobility innogy go! działa na terenie Warszawy, a w okresie od września do listopada 2020 można było korzystać z niego również testowo w Zakopanem. Od początku usługa cieszyła się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców stolicy – wielu z nich po raz pierwszy mogło przekonać się, jak wygląda jazda autem z napędem elektrycznym. Badania pokazują, że mimo pandemii i mniejszej liczby aktywnych użytkowników, znajomość marki innogy go! wzrasta z miesiąca na miesiąc. Tym samym rośnie również świadomość alternatywnych, zeroemisyjnych sposobów podróżowania. – Obserwujemy obecnie rozwój rynku elektromobilności i zaangażowanie miast w niskoemisyjny transport. Niebagatelny wpływ na nasz rodzimy rynek miał projekt innogy go! Nowatorska usługa w postaci elektrycznego car sharingu przyczyniła się do wzrostu świadomości ekologicznych środków lokomocji. Niestety na przełomie ostatnich miesięcy rynek motoryzacyjny i flotowy w naszym kraju wyraźnie odczuł skutki pandemii koronawirusa. Wyniki w branży wynajmu aut w ostatnich trzech kwartałach znacząco spadły ze względu na ograniczone możliwości i potrzeby przemieszczania się. Uniemożliwiło to dalszy rozwój naszego innowacyjnego projektu i realizację założeń, dlatego też podjęliśmy decyzję o jego zakończeniu – mówi Andrzej Popławski, Head of Electric Mobility z innogy Polska. Partnerstwo z Traficar Liczba aut dostępnych w aplikacji innogy go! będzie stopniowo malała – mniej więcej w połowie marca nie będą już dostępne żadne samochody do wypożyczenia. Nie oznacza to jednak końca funkcjonowania aplikacji. Zarejestrowani użytkownicy innogy go! będą mogli logować się do aplikacji maksymalnie do drugiej połowy czerwca br. innogy go! zamierza nadal angażować się w rozwój elektromobilności. W tym celu podpisało z firmą Traficar list intencyjny o wzajemnym partnerstwie na rynku elektrycznej mobilności współdzielonej. Szczegóły współpracy są aktualnie przedmiotem ustaleń. innogy planuje udostępnienie infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych zasilanej zieloną energią, podzielenie się operacyjnym know-how związanym z dwuletnią działalnością na rynku oraz możliwość wykorzystania funkcjonalności aplikacji. Traficar będzie rozwijać flotę współdzielonych samochodów elektrycznych w Warszawie. Marka przyjazna mieszkańcom Na przełomie ostatniego roku usługa nieustannie się zmieniała w odpowiedzi na zapotrzebowanie użytkowników. Wprowadzono nowe sposoby rozliczeń, takie, jak subskrypcje i vouchery oraz poszerzono flotę o ekskluzywne i w pełni elektryczne Jaguary i-PACE, dzięki czemu kierowcy mogli doświadczyć różnorodności w poruszaniu się elektrykami. W czasie działalności innogy go! podejmowało szereg działań związanych z promowaniem świadomości ekologicznej i wsparciem społeczności lokalnej, takich jak mierzenie jakości powietrza za pomocą samochodów wyposażonych w czujniki smogu, czy wsparcie organizacji charytatywnych w transporcie podczas pierwszej i drugiej fali pandemii. Innowacyjność i przełomowość usługi przyniosła jej wiele nagród m. in. tytuł Lidera Elektromobilności, a w zakresie designu statuetkę w konkursie Dobry Wzór. Marka zdobyła również uznanie w środowisku marketingowym, zdobywając aż 12 nagród w konkursach, takich jak Effie, Golden Arrow, MiXX Awards czy KTR. Dzięki oryginalnej identyfikacji wizualnej i charakterystycznemu brandingowi marka w niedługim czasie stała się rozpoznawalna dla większości mieszkańców stolicy. Masz newsa? Interesujesz się inwestycjami w Warszawie? Pisz do nas na adres: redakcja@ Śledź nas na bieżąco na Facebooku. Wyjaśniamy, jak działa automatyczna skrzynia biegówPierwszą rzeczą, jaką zauważysz, przesiadając się na automat, jest brak sprzęgła. W samochodach z automatyczną skrzynią biegów znajdują się tylko dwa pedały: szeroki hamulec po lewej stronie i węższy gaz po prawej. Ważne, że zarówno gaz, jak i hamulec są dużo bardziej czułe, niż w samochodach z manualną skrzynią biegów. Dlatego podczas jazdy automatem najlepiej operować tylko prawą nogą, która jest lepiej przystosowana do dawkowania nacisku. Jeśli zbyt silnie zahamujesz lewą nogą, używaną w manualu do zwalniania sprzęgła, samochód gwałtownie się zatrzyma. To z kolei stwarza niebezpieczną sytuację na drodze, a do tego może spowodować awarię systemu. Pamiętaj o tym, by uniknąć częstych napraw samochodu z automatyczną skrzynią biegów, które są to działa? System automatycznej skrzyni biegów sam zmienia biegi na postawie aktualnych obrotów silnika. Bez szarpania, gaśnięcia samochodu czy ciągłej kontroli biegów. Brzmi dobrze? Jedyne, co musisz robić, to ustawić odpowiedni tryb jazdy, a do wyboru masz ich kilka. Co znaczą oznaczenia na automatycznej skrzyni biegów?P – tryb do parkowania albo postoju, kiedy silnik jest wyłączony, a auto stabilnie stoi w miejscu. Nie wolno używać go przy krótkich – tryb jazdy do – tryb neutralny, stosowany wyłącznie w sytuacjach – tryb jazdy do przodu. Używany nie tylko podczas jazdy, ale i podczas postoju na światłach albo w z automatyczną skrzynią biegów – czy to dla Ciebie?Zdecydowanie tak, jeśli lubisz płynną i bezproblemową jazdę. Zarówno nowe, jak i używane samochody z automatem świetnie sprawdzają się np. podczas jazdy w mieście. Koniec z ciągłym kontrolowaniem sprzęgła w korkach – system samoistnie dopasuje bieg do prędkości i zadba o niskie spalanie. Co lepsze, takie auta znacząco poprawiają bezpieczeństwo. Dzięki nim możesz maksymalnie skupić się na warunkach na drodze. Nie jesteś do końca przekonany? Wielu kierowców martwi się o wysokie koszty napraw automatycznej skrzyni biegów. Uspokajamy – zdecydowana większość usterek jest spowodowana przez nieprawidłowe używanie skrzyni. Wystarczy rozsądnie i oszczędnie zmieniać przekładnię, by służyła przez długi sponsorowany Carberry innogyGo zniknie z rynku w marcu 2021 roku. Obecnie jedyna w Polsce wypożyczalnia aut oferująca tylko „elektryki” kończy działalność z powodu pandemii koronawirusa. Firma jednocześnie poinformowała o partnerstwie z Traficarem na rzecz rozwoju elektromobilności. Wypożyczalnia innogyGo została uruchomiona w kwietniu 2019 roku i działa na terenie Warszawy, ale już niedługo. Firma poinformowała o zakończeniu działalności w połowie marca bieżącego roku. – Obserwujemy obecnie rozwój rynku elektromobilności i zaangażowanie miast w niskoemisyjny transport. Niestety na przełomie ostatnich miesięcy rynek motoryzacyjny i flotowy w naszym kraju wyraźnie odczuł skutki pandemii koronawirusa. Wyniki w branży wynajmu aut w ostatnich trzech kwartałach znacząco spadły ze względu na ograniczone możliwości i potrzeby przemieszczania się. Uniemożliwiło to dalszy rozwój naszego innowacyjnego projektu i realizację założeń, dlatego też podjęliśmy decyzję o jego zakończeniu – mówi Andrzej Popławski, Head of Electric Mobility z innogy Polska. Jak informuje firma, liczba dostępnych samochodów innogyGo będzie stopniowo malała – mniej więcej w połowie marca nie będzie już żadnych dostępnych pojazdów. Jednak zarejestrowani użytkownicy innogyGo będą mogli logować się do aplikacji maksymalnie do drugiej połowy czerwca 2021 roku. Mimo zniknięcia z rynku innogyGo zapowiada dalsze zaangażowanie w rozwój elektromobilności. Spółka poinformowała o podpisaniu listu intencyjnego z firmą Traficar o wzajemnym partnerstwie na rynku elektrycznej mobilności współdzielonej. Szczegóły tej współpracy są aktualnie ustalane.

innogy go jak to działa