Cytaty o nauczycielach. Nauczyciel ociera się o wieczność. Nigdy nie może stwierdzić, gdzie kończy się jego wpływ. Henry Adams. Co strawią nauczyciele, to jedzą uczniowie. Karl Kraus. Zacną rzeczą jest uczyć się, lecz jeszcze zacniejszą - nauczać. Mark Twain. Prawdziwy nauczyciel broni uczniów przed swoim wpływem. Wyniki wyszukiwania frazy: chłopaki nie płaczą - myśli. Strona 664 z 666. meedea Myśl 9 października 2021 roku, godz. 14:16 17,5°C Życie życiu nie równe. Wyniki wyszukiwania frazy: chłopaki nie płaczą - wiersze. Strona 664 z 666. mercy Wiersz 17 lipca 2011 roku, godz. 21:03 16,3°C Nie ma Cię Poranek kojota – polski film komediowy w reżyserii Olafa Lubaszenki, wyprodukowany w 2001 roku. Film, mimo iż przedstawia zupełnie inną historię niż poprzedni film w reżyserii Olafa Lubaszenki pt. Chłopaki nie płaczą, utrzymany jest w podobnym tonie i nakręcony z udziałem wielu aktorów występujących w poprzedniej produkcji. Wyniki wyszukiwania frazy: chłopaki nie płaczą. Strona 10 z 666. NieToNieJa Myśl 2 grudnia 2009 roku, godz. 22:38 33,5°C Mówią: tylko słabi płaczą. Quebonafide - Candy. Co przeżyć jeszcze raz, a czego nie powtarzać. Ty sam wyznaczasz granice, której nie przekraczasz. Paluch&Pih - Miłość do życia. A kiedy ona cię kochać przes­ta­nie, zo­baczysz noc w środ­ku dnia, czar­ne niebo za­miast gwiazd, zo­baczysz wszys­tko to sa­mo, co ja. Edward Stachura - Zobaczysz. Witajcie!Dziś postanowiłem zrobić zbiór najlepszych scen z najlepszej polskiej komedii "Chłopaki nie płaczą".Chociaż pewnie większość uważa że cały film to H2PG80. W polskiej kinematografii pojawiły się takie dialogi, które przeszły nie tylko do historii, ale również do mowy potocznej. Najlepsze filmowe cytaty, które pamiętamy do dziś, pochodzą głównie ze starych polskich komedii. Niektóre produkcje powstały nawet kilkadziesiąt lat temu i wciąż bawią do łez, a dialogi w żaden sposób się nie zestarzały. Dzisiaj przyjrzymy się najbardziej kultowym tekstom z polskich filmów. Coco jumbo i do przodu! Kultowe teksty z polskich filmów, które na zawsze zapisały się w historii kina. Polskie filmy są przepełnione genialnymi dialogami, a niektóre z nich stały się nieśmiertelne i są cytowane aż do dziś! Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy, że używamy ich każdego dnia. Stare polskie komedie są ponadczasowe i potrafią bawić każde kolejne pokolenia. Chłopaki nie płaczą, Kiler, Dzień świra... można tak wymieniać wszystkie kultowe produkcje i w każdej by się znalazł przynajmniej jeden tekst, który cytowany jest nawet dzisiaj. Kiler i Kiler-ów 2-óch "Tu Ryba, wzywam cię, Akwarium". Scenariusz tego filmu jest przepełniony kultowymi dialogami i śmiało można go w całości zacytować. Gangsterska komedia Juliusza Machulskiego to genialna obsada i znakomity humor. Kto nie zna tekstów Siary, Jurka Kilera i komisarza Ryby, niech pierwszy rzuci kamieniem. Memory, find… Siara. I wszystko jasne! – Nie zamawiałam pizzy. – Jestem z policji. – Policji też nie. – Panowie, ale to jest jakaś pomyłka! – Pomyłka... moja żona miała na drugie „Pomyłka”. Czy tobie czasem, Wąski, sufit na łeb się nie spadł? Gdzie on z tom gitarrom?! Sonda Czy współczesne komedie bawią tak samo jak klasyki? Tak Zdarza się Nie, stare komedie były lepsze Chłopaki nie płaczą Jest tu jakiś cwaniak? Komedia Olafa Lubaszenki powstała w 2000 roku i do dziś cieszy się niesłabnącą popularnością. W obsadzie, Pazura, Zbrojewicz, Mazur, Stuhr, Milowicz i legendarny Bohdan Łazuka. Każda scena zapisała się na kartach historii polskiej kinematografii, a scenariusz gwarantuje mocny zastrzyk dobrego humoru. A, i pamiętaj, jak będą chcieli iść do muzeum lotnictwa, to zabierz ich do muzeum lotnictwa ;) Dawno temu ja też zaufałem pewnej kobiecie, wtedy dałbym sobie za nią rękę uciąć. I wiesz, co... I bym teraz nie miał ręki. A historii tego swetra i tak byś nie zrozumiał. Jestem synem króla sedesów. To wysoko postawiona poprzeczka Sami swoi Kultowy film komediowy z 1967 roku, który bawi do dziś. Andrzej Młynarczyk napisał genialny scenariusz, a role Kargula i Pawlaka zostały świetnie zagrane przez aktorów. Młodsi widzowie mogą nie kojarzyć "Samych swoich", ale starsi już na pewno znają. Kargul, podejdź no do płota! Ona się prędzej diabła spodziewa jak mnie z gromnicą. Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie. PSY W imię zasad... Pasikowski stworzył kolejne legendarne dzieło, które jest przepełnione kultowymi tekstami. Pewnie o niektórych z nich pamiętamy tylko dlatego, że wypowiadał je genialny Bogusław Linda. Usta w podkowę, obojętność w głosie i wyraz twarzy Franza Maurera tylko dopełniały wypowiadane przez niego kwestie. Nie chce mi się z tobą gadać A kto umarł, ten nie żyje. - Myślisz, że nie kłamał? - Z akumulatorem na jajach jeszcze nikt nie kłamał... Kariera Nikosia Dyzmy Film w reżyserii Jacka Bromskiego szybko podbił serca wszystkich polskich widzów. To produkcja, którą trzeba obejrzeć. Do tego z gwiazdorską obsadą! A w niej: Cezary Pazura, Andrzej Grabowski, Anna Przybylska, Ewa Kasprzyk, czy Krzysztof Globisz. Jeżeli mówimy o kultowych dialogach, to Kariera Nikosia Dyzmy musiała pojawić się w tym zestawieniu. Dżentelmen nie pije przed południem. Jakbym miał czytać wszystko, co mi pan położył na biurku, to ja bym nie zdążył się wysikać. Żeby tak się stało, żebym nie musiał ciepłej pić! Najlepsze teksty z polskich filmów Znakomitych filmowych cytatów jest tak dużo, że nie sposób napisać o wszystkich. Mamy przecież genialną Seksmisję, gdzie dowiadujemy się, że Kopernik była kobietą. Jest genialny Miś, Rejs i Dzień świra, w którym Marek Kondrat uczy języka angielskiego. Lista jest bardzo długa, Marian, jakby luksusowa. Pewne rzeczy się nie starzeją, a nawet są jak wino. I tak jest z polskimi filmami. A jaki jest Wasz ulubiony tekst z polskiego filmu? ESKA XD #037 - GENZIE, WIEDŹMIN, ELIF, STOCH "Chłopaki nie płaczą" po latach. Jak dziś wyglądają Bolec, Kuba, Grucha, Jarek Psikuta i inni? Są polskie filmy, których się nie zapomina. Mianem kultowej komedii okrzyknięty został między innymi film "Chłopaki nie płaczą". Sprawdziliśmy, jak dzisiaj... 28 stycznia 2022, 16:59 Grucha jakiego nie znacie! Miał problemy z alkoholem, wspiera osoby LGBT. Mirosław Zbrojewicz kończy 65 lat Postać Gruchy z filmu "Chłopaki nie płaczą", w którą wcielił się Mirosław Zbrojewicz, stała się kultowa. Zapewne każdy miłośnik polskich komedii zna gangstera i... 25 lutego 2022, 14:09 "Chłopaki nie płaczą". Magdalena Mazur grała dziewczynę filmowego Jarosława Psikuty. Jak dziś wygląda piękna aktorka? Magdalena Mazur to jedna z najpiękniejszych polskich modelek, która zaistniała w branży filmowej w latach 90. W zbiorowej pamięci Polaków zapisała się jako... 4 stycznia 2022, 13:50 Kopalnia cytatów i plejada gwiazd polskiego kina. Kultowa komedia "Chłopaki nie płaczą" na ekranie kwidzyńskiego kina „Chłopaki nie płaczą”, to trzeci film z cyklu „1918-2018...takie czasy”, który na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości”, zainicjowało Kwidzynskie... 29 czerwca 2018, 12:38 "Chłopaki nie płaczą" czy "Poranek kojota" - odróżnisz cytaty? "Chłopaki nie płaczą" i "Poranek kojota" to komedie Olafa Lubaszenki, które zdobyły ogromne uznanie widzów, ale ze względu na bardzo podobną obsadę i typ humoru... 24 marca 2018, 9:01 Kino pod chmurką na rynku w Książu Wlkp. Po raz drugi Centrum Kultury w Książu Wlkp. zaprosiło fanów kina na ksiąski rynek. W piątek ( o godzinie amatorzy kina pomimo pochmurnej pogody... 19 września 2014, 22:53 MPWiK w Jaworznie stworzyło aplikację na smartfony. Gdzie jest moja kupa? To pytanie stawia aplikacja na smartfony i komputery, stworzona przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Jaworznie. 13 września 2012, 13:21 15 grudnia 2009 roku, godz. 20:01 37,8°C 17 marca 2010 roku, godz. 18:03 53,6°C 16 czerwca 2010 roku, godz. 17:47 76,6°C 29 sierpnia 2010 roku, godz. 13:01 341,5°C 28 października 2010 roku, godz. 5:27 177,4°C 9 grudnia 2010 roku, godz. 16:19 10,8°C 18 lipca 2011 roku, godz. 13:59 22,2°C 23 kwietnia 2012 roku, godz. 16:09 82,1°C 15 stycznia 2013 roku, godz. 20:16 19,5°C 17 lutego 2013 roku, godz. 15:04 41,7°C 27 października 2013 roku, godz. 15:06 10,4°C 28 listopada 2013 roku, godz. 13:08 37,9°C 18 maja 2014 roku, godz. 12:22 6,6°C 20 grudnia 2015 roku, godz. 22:27 4,0°C 8 lutego 2016 roku, godz. 2:48 55,4°C Wyszukiwarka Gdyby tylko owoc Twoich przemyśleń zechciał się skrystalizować w postaci aforyzmu, wiersza, opowiadania lub felietonu, pisz. W przeciwnym razie godnie milcz. Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoruChłopaki nie płaczą – cytaty. A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż A[edytuj • edytuj kod] – A jak Bolec coś nagra, to załatw, żeby to było pierwsze miejsce na liście przebojów.– Ale to chyba ludzie decydują…– To dowiedz się, jacy to ludzie i porozmawiaj z nimi po swojemu. A jeżeli będą chcieli iść do muzeum lotnictwa, to zabierzesz ich do muzeum lotnictwa, kurwa jego mać! C[edytuj • edytuj kod] Chcieliście wydymać Freda, to teraz Fred wydyma was. – Co to było? Walnęliśmy w jakiegoś psa?– Chyba jeżozwierza.– Jakiego jeżozwierza?– Takiego dużego jeża.– Grucha, czy ty naprawdę jesteś taki tępy? W tym kraju nie ma takich zwierząt. Jest żubr, bóbr, kurwa, łoś, lis, wilk, kuna, koń, wydra, ryjówka, zając. To są zwierzęta, które żyją w Polsce!– Wszystko jedno, co to było, skoro już tego nie ma.– No i tu się mylisz, Grucha. Wiesz, co to jest reinkarnacja? Słyszałeś w swoim życiu taki długi wyraz!? Człowieku, nie bądź takim materialistą. Trzeba się wyluzować. D[edytuj • edytuj kod] – Dlaczego wyjadasz mi frytki? Nie możesz sobie kupić?– Nie jestem głodny.– Jak nie jesteś głodny, to zostaw te frytki… A jak jesteś, to se kup.– Grucha, widzisz, co to żarcie robi ci z mózgu? Poza tą bułką i frytkami świat dla ciebie nie istnieje. To tylko kawałeczek pierdolonego ziemniaka, a ty zachowujesz się tak, jakbym krzywdził twoją matkę. Idę się odlać, Grucha, bo nie chcę na to patrzeć. – Dobra, dogadajmy się, 200 złotych i jako premia ten bezcenny argentyński kaktus!– A na chuj mnie ten kaktus! [wyrzuca przez okno, po chwili słychać uderzenie i alarm]– Rozwalił Pan komuś brykę!– Nauczy się parkować w garażu! A ty koleżko… Cii, cii, kurwa, to chyba mój! […] A teraz wisisz mi pięć razy tyle!– W kieszeni mam jeszcze 100 złotych!– Człowieku, puść go!– Nieee!– Czesiek, może weźmiemy trochę sztuki, ten ludzik jest chyba ze złota.– Nieee, to jest afrykański czarodziej, nawet się nie ważcie… […]– Dziewczyny, opuszczamy lokal! – Dodatkowa stówa za każde udziwnienie. Napiwki dla pań są dla panów prywatną sprawą.– Nie będzie żadnych udziwnień, my jesteśmy normalni. Droga koleżanko, taka pobłażliwość wobec studentów jest niedopuszczalna! Gotowi pomyśleć, że my tu jesteśmy dla nich! G[edytuj • edytuj kod] – Gdzie jest, kurwa, moje trzysta baniek, słyszysz?! Gdzie jest kur…– Są w życiu ważniejsze rzeczy niż twoje trzysta baniek.– Na przykład sześćset baniek. H[edytuj • edytuj kod] Halo, chciałem zamówić dziewczynę o urodzie klasycznej i nietuzinkowej. Powinna mieć szafirowe oczy, zmysłowe usta, wdzięczny sposób poruszania się, nienachalny uśmiech, piersi foremne. Jednym słowem powinna być kwintesencją kobiecości… tak… A dla kolegi… to wszystko jedno… Halo, Magda? Cześć, tu mówi Oskar. Nie wiesz, jaki Oskar? A pamiętasz, jak byłaś miesiąc temu w klubie „Trzynastka”? No i tam Cię podrywał taki przystojny blondyn w czarnym golfie. Tak, zapytał, czy może się dosiąść. No, miał dołeczki, jak się uśmiechał. I on był z kolegą. No właśnie, i ja wtedy siedziałem dwa stoliki dalej. I oni mi powiedzieli, że jesteś… yyy… bezpośrednia i chętna, więc pomyślałem, że może… Halo? Halo? I[edytuj • edytuj kod] – I co? Są bunkry?– Bunkrów nie ma. Ale też jest zajebiście! J[edytuj • edytuj kod] – Ja też kiedyś zaufałem pewnej kobiecie. Wtedy dałbym sobie za nią rękę uciąć. I wiesz co? I bym teraz, kurwa, nie miał ręki. – Jaki ty jesteś twardy!– Jestem człowiekiem z miasta.– Ale ty masz silną psychikę!– Zajebiście silną. Zawsze patrzę w oczy, kiedy z kimś rozmawiam, nigdy nie wykonuję niepotrzebnych ruchów. Wystarczy mi dziesięć pierwszych słów, pięć pierwszych gestów jakiegokolwiek koleżki i już wiem, że w jego psychice czai się strach. On jeszcze nie zdaje sobie sprawy, że wkrótce będzie miał pełne portki. A wiesz, dlaczego? Dlatego, że jego słaba psychika już wysłała mu maila do nadciągającej kupy, że spotkanie jest w spodniach.– To niesamowite…– Uuu, e, skoczę na chwilę do klopa. – Jest tu jakiś cwaniak?– Nie ma tu żadnego cwaniaka!– To daj piątaka!– Ja jestem cwaniak i wypierdalaj stąd, ale już.– Siwy, tu jest jakiś cwaniak![wchodzi Siwy] – To od pana piątak, a od cwaniaka trzydzieści. Jestem Laska. Z Polski. Jeśli mój syn chce się liczyć na mieście, to nie może zadawać się tylko z dziwkami. Nie jest żubr, żeby go trzymać pod ochroną. K[edytuj • edytuj kod] Kaczka to maks, co może z ciebie być. Kobiecie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi, zakładali babom chomąto i orali nimi pole! – Kula trafiła w tytanową płytkę wstawioną w miejsce płata czołowego…– A co on jest, kurwa, Robocop?! M[edytuj • edytuj kod] – Masz pitbula, który wygląda jak jamnik. Gibasz się jak pierdolony rezus. Zachwycasz się panem Kunta Kinte. Marnujesz mojemu kumplowi ścieżkę najlepszego proszku, a na końcu puszczasz nam film o facecie w łódce. I ty chcesz, abyśmy ubili interes?– No właśnie, kim ty w ogóle, kurwa, jesteś, pajacu?– Może rzeczywiście nie wszystko wyszło, jak należy, ale zaraz przyjdą dziewczyny i ubijemy ten interes.– Po tym, co tu zobaczyłem, nie wiem, czy chciałbym z tobą ubić muchę w kiblu. – Masz prezerwatywę?– Mam.– To pożycz.– Ale mam jedną.– Nie szkodzi, daj, ty możesz bez.– Ale ja już mam na sobie. – Mieszka tu jakiś cwaniak?– Cwaniak? Nie, ja tu mieszkam.– To daj piątaka.– To jest jakaś zorganizowana akcja?– Taka akcja, żebyś dał piątaka. Może i ten sweter jest wieśniacki, ale taki właśnie ma być, bo mnie, w przeciwieństwie do ciebie, gówno obchodzi, co myśli o mnie facet, którego mam rozwalić. Nie uważam też, żeby to, kurwa, miało jakiekolwiek znaczenie, czy się kogoś rozwala z klasą, czy bez. A poza tym nie wierzę w aniołków, re… inkarnację, podwodne cywilizacje ani Świętego Mikołaja. Wiem natomiast jedno, że każdy facet, jak się do niego strzela z odległości kilku centymetrów, może ci zabryzgać marynarkę za trzy tysiące baksów. A historii tego swetra i tak byś nie zrozumiał. – Mógłbyś nie palić w moim wozie?– Lubię zapalić przed egzekucją.– Ale nie u mnie w wozie, nie chcę się biernie zaciągać.– Będę trzymał fajkę za oknem.– Wszyscy tak mówią, słyszę to na okrągło. Dla mnie, Grucha, możesz nawet go trzymać w dupie, ale nie w moim samochodzie. Muszę ci powiedzieć, że mam już dosyć tego twojego Freda, kurwa jego w dupę zapierdolona mać. Dzwoni do mnie codziennie o szóstej rano i pyta o kasę. Nawet we Wronkach mnie tak wcześnie nie budzili. N[edytuj • edytuj kod] Nie będziesz dzwoniła do byłych fagasów z mojej komóry, bejbe. Pakuj się! – Nie możesz się podnieść i otworzyć?!– Ja przedwczoraj ściszałem telewizor! – Nie radzę. Byłem u Harry'ego z Tybetu, chciałem, żeby naładował mnie energią. Facet dotknął mojego karku, pogładził mnie po udach i wziął za to półtorej bańki.– I co?– Kark mnie napierdala, a na udach dostałem wysypki. – No cześć! Bolec jestem.– Andrzej, ręce Ci się pocą.– Myłem przed chwilą.– Fred.– Co słychać, chłopaki, w wielkim świecie?– A co, gazet nie czytasz?– No, nie… Hehe… To co, zapraszam na górę, szefa jeszcze nie ma, ale to nic nie szkodzi, napijemy się trochę wódeczki, potem wpadną dupeczki… albo odwrotnie. – Normalny czy ulgowy?– Jestem znajomym Piaska.– Jakiego Piaska? A…a… a pan?– A ja mam Paszport Polsatu. No właśnie! Kim ty kurwa w ogóle jesteś, pajacu?! O[edytuj • edytuj kod] O czym ty do mnie rozmawiasz, głowa cię nie boli? – O, spójrz, jak oni się ruszają! Te kocie ruchy! Te gesty rękami!– A po co nasi chłopcy mieliby się tak gibać?– Po co? Po co?! Po to, żeby nie wyglądać jak żelbetonowy kloc! Polski gangster nie ma luzu. Rusza się jak wóz z węglem, a przydałoby się trochę polotu i finezji w tym smutnym jak pizda mieście… Nie jest tak, Czarnuchu? – Ojciec często pana wspomina.– Naprawdę?– Tak. Mówi, że jak szli na panienki i zabierali ze sobą Zajączka, to nigdy nie mogli nic wyrwać. P[edytuj • edytuj kod] Po tym, co tu widziałem, nie wiem, czy chciałbym z tobą ubić muchę w kiblu. T[edytuj • edytuj kod] – Tato, nie mówiłeś mi, że mam brata.– Silnoręki wziął go rok temu dla okupu, rodzice nie chcieli zapłacić i tak już został. – To jak ty się właściwie nazywasz, bo zapomniałem. Kolec? Stolec?– Bolec.– A więc uważnie mnie posłuchaj, Bolek. Byłeś w Stanach?– Nie.– No właśnie, a ja znam kogoś, kto był i opowiedział mi to i owo. Wiesz, skąd się wzięli czarni w Ameryce?– Z Afryki?– No właśnie, handlarze niewolników przywieźli ich z Afryki. A czy ty myślisz, że to taka prosta sprawa wysiąść na plaży w Afryce, złapać w siatkę silnego, zwinnego Murzyna i wywieźć go za ocean?– Chyba nie.– No jasne, że nie. Udało im się to, ponieważ wywozili tylko takich, co nie potrafili spierdolić przed siatką albo byli największymi głąbami w plemieniu i wódz ich sprzedawał za paczkę fajek, bo i tak nie miał z nich żadnego pożytku. I ci wszyscy nieudacznicy pojechali do Ameryki. Pożenili się, porobili dzieci, świat poszedł do przodu. Pojawiły się komputery, amfetamina, samoloty, ale co z tego, jeżeli ich serca pompują tę samą krew. Są potomkami człowieka, który dał się złapać w siatkę na własnym podwórku. Dlatego nie uważam, że naszym chłopakom brakuje luzu, kapujesz? - Trzeba się wyluzować. – Łatwo ci mówić, bo nie masz takich ciśnień. – Wiem, że świat nie spodziewa się po mnie zbyt wiele. Mój stary też wiele dokonał. Jest królem sedesów. - Dziś, syneczku, tak jak ja przed laty, spójrz w tę studnię przeszłości. Co w niej widzisz? – Kupę. – Tak, to jest kupa. To jest odpowiedź. Od tysięcy lat wszystkim cywilizacjom, kulturom i religiom, wielkim wojnom i rewolucjom, najwybitniejszym ludziom na świecie zawsze towarzyszy kupa. Teraz rozumiesz? To jest życie! Mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz. Dlatego zrozumiałem – zrozumiałem, że będę produkował sedesy. A my, zostaniemy królami życia, mój synu. – Życia nie oszukam. Jestem synem króla sedesów. To wysoko postawiona poprzeczka. – Zajebiście wysoko. – W ogóle bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś tutsi ani huty i te sprawy, to wystarczy że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: "Co lubię w życiu robić?". A potem zacznij to robić. – A ty sobie odpowiedziałeś na to pytanie? – Jarać blanty. – Jest jakiś zawód, który się z tym wiąże? – Ambasador. – Chyba na Jamajce. – Nie taki ambasador. Miałem na myśli takiego, jakim był Tony Halik. Wyobraź sobie, stary, ile on staffu wypalił z tymi wszystkimi plemionami. Ktoś musi kontynuować jego dzieło. Jestem Laska. Z Polski. U[edytuj • edytuj kod] – Uprawia Pan seks… z kobietami? No, albo z mężczyznami, wszystko jedno.– To może Panu jest wszystko jedno. – Uwaga, frajerzy, mam ważny komunikat. Do kogo należy czarna Alfa Romeo, która blokuje wjazd dla mojej fury?– Do kolegi. I do mnie.– Możesz coś dla mnie zrobić, gogusiu? Przeparkuj wasz samochodzik.– Tego akurat nie mogę dla ciebie zrobić. Ale mogę zrobić coś innego… W[edytuj • edytuj kod] – Wie pan, ja mogę przyjąć zgłoszenie, tylko że to będzie mała szkodliwość społeczna czynu.– Jak mogłeś dać sprać się jakimś frajerom? Przecież jesteś człowiekiem z miasta!– Uuu, wzięli mnie z zaskoczenia…– Ma pan jakiś dowód osobisty?– Jak ty teraz wyglądasz? Wygolili ci głowę?!– Świadkowie twierdzą, że nie tylko głowę.– Panie, pytał pana ktoś o coś?!– Pan… Jarosław Psikutas?– Panie! Widzi Pan tam „s” na końcu?! No! To proszę czytać dokładnie. Ooo, Jezu…– Faktycznie nie ma „s”. Czyli „Psikutas” bez „s”! Wypatrzyłeś ten sweter w jakimś nowym katalogu mody? A może do końca nie wiesz, co na siebie założyłeś? Albo czujesz, że się wygłupiłeś, a teraz nie chcesz się do tego przyznać? Chodzi mi o ten sweter, co go masz na sobie. Zajebałeś go z pomocy dla powodzian? Pies Ci go wszamał, a potem zwrócił? Chciałbym poznać historię tego swetra! Jak byłem w technikum, to nam takie na warsztatach dawali. Spójrz na mnie! Widzisz, jak jestem ubrany? Wiesz, ile kosztowała mnie marynarka? Tysiąc pięćset papierów. Kupiłem sobie ten garniak na takie chwile jak ta. Zapłaciłem tysiąc pięćset baksów za to, żeby koleś, którego mam rozwalić, zapamiętał sobie dobrze, jak wyglądam. Żeby opowiedział kolegom aniołkom w niebie, że kulkę posłał mu facet z klasą, kapujesz? A Ty w swoim sweterku wyglądasz jak kmiot. Nie różnisz się od Rumuna, który pucuje mi lampy, kiedy stoję na światłach. Jak facet opowie w niebie, jak wyglądał ten, co go załatwił, to aniołom ze śmiechu puszczą zwieracze i spadnie na nas gówniany deszcz. Tobie to i tak wszystko jedno, bo na tym sweterku nikt nie zauważy różnicy. Ale pomyśl o mnie. Zobacz też[edytuj • edytuj kod] E=mc2 Kariera Nikosia Dyzmy Kiler Poranek kojota Quiz z popularnymi powiedzonkami z kultowych polskich filmów cieszył się tak dużą popularnością, że postanowiliśmy przygotować dla Was kolejny. Udanej zabawy! Wszyscy znamy i kochamy te filmy, niektórzy niemal w całości cytują je z pamięci. Większość bez problemu przytacza całe sceny. Musimy przyznać, że także z naszej strony przygotowywanie tych zagadek to duża przyjemność. Nie ma to jak przypomnieć sobie ulubione kwestie z ulubionych produkcji. Zapraszamy do zabawy i liczymy na same wysokie wyniki. Powodzenia. QUIZ:Kultowe powiedzonka z polskich filmów. Cz. 2Czytaj też:Quiz. Kultowe cytaty i powiedzonka z polskich filmów. Dopasuj do tytułów

chłopaki nie płaczą cytaty